środa, 2 listopada 2022

    

   Poeta niepoprawny




   Dąbrowski upomina się o słowa niepoprawne – politycznie, ale i społecznie, i obyczajowo, o słowa, które nie omijają problemu, nie otaczają go kokonem nic nie mówiących określeń, a z całą mocą trafiają w cel, potrafią wzruszać, zachwycać, ale i boleć – jak nic innego.

   Krzysztof Masłoń, fragment z Przedmowy do tomu Sztafeta.

 

   Swoimi kolejnymi tomami Cezary Maciej Dąbrowski dowodzi osobności i niezależności swojej poezji od wszelkich mód, szkół i trendów. Pozostając bezkompromisowy w swojej twórczości, której rytm wystukuje Herbertowska kołatka, bezbłędnie wskazująca na to, co białe, a co czarne. Stanów pośrednich tu się nie uświadczy i, chciałoby się rzec, chwała Bogu – relatywizmu mamy w życiu aż nadto.

   Krzysztof Masłoń, Po stronie dobra. Tygodnik „Do Rzeczy”, nr 30/2020


   Dąbrowski nie boi się porównań czy zwrotów dosłownych. Nie zważa na to, czy „wypada”. Nie przejmuje się głosami przyszłej krytyki. Pisze wprost wszędzie tam, gdzie zależy mu na tym, aby bez wstępu, 'in medias res', wciągnąć czytelnika w dialog z sobą lub przynajmniej w uważne słuchanie. […]  Jeśli czytając Autora widzimy tylko wybór słów „do rymu”, to znaczy, że nic nie rozumiemy z tej poezji […].                                    

   Marcin Tadeusz Łukaszewski, fragment z Posłowia do tomu W dalszym ciągu



Cezary Maciej Dąbrowski Pieśni Polskie (rewers okładki)


- aktywne linki -



   Moja rozmowa (w tym wiersze ze Zbioru nieaspirującego i Sztafety) w audycji  „Poczytnik”, zarejestrowana 16 września 2018 roku w Polskim Radiu 24:

„Poczytnik”: patriotyczna poezja Cezarego Macieja Dąbrowskiego


 


   Lekcja historii

 

 

   Oby Ten Kraj się nie podzielił!

   Oby się nie podzielił! – krzyczała Marysia.

   Już się podzielił, i wszyscy to mówią,

   że tak już zostanie.

   Pakuj książki i weź drugie śniadanie.

 

   Oby Ten Kraj się nie podzielił!

   Oby się nie podzielił! – szeptała jak pacierz.

    Mówiłam ci już. Spóźnisz się do szkoły.

   Nie zapomnij swetra,

   i popraw gryzmoły.

 

   Oby Ten Kraj się nie podzielił!

   Oby się nie podzielił! – szeptała na progu.

   Mówił pan od historii, że gdy podzielony,

   wtedy łatwym łupem

   dla sąsiednich wrogów.

 

 

   16 sierpnia 2017 r.

   Cezary M. Dąbrowski, Sztafeta




   Oto moje dane

 

 

   Wychowany w kraju którego nie było

   We wpajanych kłamstwach licząc lata młode

   Niczym człowiek z gminu otoczony murem

   Przed światem co miał okazać się swobodą

   Homosovieticusem nazywany z troską

   Nie mogąc się rozstać z ubiegłą epoką

   Ze zmarnowanym w matriksie istnieniem

   Ze zwyrodnieniami co ścigają cieniem

 

   Idę śmiech-naklejkę nosząc na swej duszy

   Chłonę to co nowe to co ból zagłuszy

   Lecz to nowe całkiem stare się wydaje

   Nowy mur się wznosi nad zmęczonym krajem

   Ciałem które chciało poczuć się we własnej skórze

   Choć i pół stulecia nie tkwić w politbiurze

   Krajem co swej chwały jeszcze ma wspomnienia

   Pozwól Boże Polsce istnieć wedle chcenia

 

 

   27 czerwca 2018 r.

    C.M.Dąbrowski, Zbiór nieaspirujący

 


 

   Zobowiązanie

 

 

   Wobec Kogo, zobowiązanie?

   Na pewno wobec Boga, do którego piszę,

   na pewno wobec Ojca, który mnie słyszy,

   wobec Matki, wobec Jej mądrości,

   wobec tych, o których czytałem, z przeszłości,

   a podobnie postrzegali życie, z nimi też rozmawiam skrycie,

   wobec tych, „co mają  t a k za t a k – n i e za n i e”,

   wobec autentycznych słów, lecz przedtem czynów,

   wobec tych, co życie dali swe, a słowo! o nich nie powstało potem.

   Wobec tych, co Polskę ukochali, choć rzuca się w nich błotem,

   wobec Niezłomnych, co listy do dzieci pisali, aby wiedziały jak żyć,

   gdy padną strzały. Wobec mistrzów – tych mistrzów słowa,

   którzy swojej duszy bronili zaciekle, którym nie było łatwo

   w komunistycznym kotle. Wobec tych wszystkich, co zachowali twarze,

   dla nich niech nie zabraknie modlitw, przed ołtarzem…

   Zobowiązanie takie, by nigdy słowa swego nie wykorzystywać

   dla chciwości i awansu społecznego, ale Tym oddać je na czas

   przez Nich uznany, co chcą odnaleźć skrawek życia, zapisany.

 

 

   18 lipca 2018 r.

    Cezary Maciej Dąbrowski, Zbiór nieaspirujący





     

 Poeta niepoprawny: Cezary Maciej Dąbrowski - spotkanie autorskie.                   


Część pierwsza (0:00 -13:16)      

Wiersze:

Ostatni poeta – Wiersze niepoprawne

Metafory – Wiersze niepoprawne

A kiedy można spotkać Boga? – Wiersze niepoprawne

Nic takiego… – Wiersze niepoprawne

List do samego siebie – Wiersze niepoprawne

Coś na piasku zapisane – Wiersze niepoprawne

{Jeszcze się zieleń…} – Wiersze aforystyczne

 

Część druga - rozmowa z redaktorem Piotrem Kitrasiewiczem

 

Część trzecia (56:33 - 1:06:53)

 Eseje:

 O pisaniu wierszy – Wiersze aforystyczne

O niepoprawności w poezji – Wiersze aforystyczne

 

Wiersze:

 {Dźwigam…} – Wiersze aforystyczne

Rdza – Skrawki życia

 

Aforyzmy:

{Rozsądek bywa…} – Wiersze aforystyczne

{Elitaryzm…} – Wiersze aforystyczne

{Chór poetów…} – Wiersze aforystyczne

{Krzyczy wydawca…} – Wiersze aforystyczne 

 

     

 




Cezary Maciej Dąbrowski, Wiersze niepoprawne



Cezary Maciej Dąbrowski, Zbiór nieaspirujący
Do szufladyWiersz z rozdziału: Zobowiązania - prośby